środa, 25 marca 2009

Halo?Chiny?

Przyznam szczerze, że bardzo długo zastanawiałam się czy powrócić do pisania bloga. Minął juz prawie rok od zamieszczenia ostatniego posta... Wiele się zmieniło. Nie jestem już polską studentką walczącą o przetrwanie w Chinach. Teraz stałam się polską kobietą pracującą, walczącą o przetrwanie w Chinach... ;)

W każdym razie, pomyślałam, że może niektórych z Was zainteresuje mój nowy punkt położenia, a raczej nowy punkt widzenia...

Tak więc, zaczynam na nowo nadawać z Chin, które chcąc nie chcąc stały się moim domem. Zapraszam Was wszystkich do śledzenia moich,(pewnie nie tak częstych, jak za czasów studenckich) relacji z Państwa Środka.

Do biegu...gotowi... staaaaart!!!

Brak komentarzy: