W piątek pojechaliśmy do Jimei, aby zobaczyć obchody tajskiego Święta Wody. Było bardzo ciekawie. Studenci z Tajlandii włożyli wiele pracy w organizacje tego święta.
Były narodowe tańce tajskie,
narodowe pieśni,
a także mniej narodowy konkurs piękności.
Można bylo także spróbować tajskiego jedzenia, a konkretnie tajskich zupek. Na szczęście, ku naszemu zdumieniu smakowały inaczej niż chińskie:)
A to przesympatyczna Czeszka pochodzenia wietnamskiego. Nie mogłam uwierzyć, że jadę do Chin i spotykam Czeszkę pochodzenia wietnamskiego, ale kiedy przywitała się mówiąc "Ahoj" nie miałam więcej pytań:)
I reprezentantka Japonii, Sandy była z nami:)
A tutaj prawdziwe tajskie dziewczę:
I kulminacyjny punkt imprezy, czyli składanie podziękowania wodzie - puszczanie wianków.
A tak wyglądały wczorajsze obchody tego święta na naszym Xiameńskim Uniwersytecie:
Było dużo ciekawego jedzenia...
Tradycyjne lotosowe wianki do puszczania na wodę...
Konkurs piękności. Moja faworytka - Prisheya z Indii "Miss Najciekawszej Osobowości"
Widownia
Było naprawdę przepięknie:)))
1 komentarz:
faaajnie :)
podoba mi się reprezentantka Japonii :0
Prześlij komentarz